Imperium Batawskie

Wincenty Nowak

Obywatel

Dołączył: 2015-12-11

Liczba postów: 17

,, Po kolejce" - Studio Eksperta - 17.12.2015

Witam w Studiu Eksperta LWIGTVS. Ja nazywam się Wincenty Nowak i będę prowadził ten program. Na początku mecz Widzew Lwigród grał z BNKS Königsberg. 0:1

Manager BNKS Königsberg:

Dziennikarz: Jak pan ocenia swój dzisiejszy mecz?
Manager: Mogło być lepiej jednakże cieszę się ze zwycięstwa mojej drużyny.
D: Nie przeważaliście w tym meczu i tak wygraliście. Co może być tego przyczyną?
M: Na pewno kupno nowych zawodników przez menadżera Widzew.
D: Uważa pan, że pana drużyna jest bardziej zgrana?
M: Nie uważam że moja drużyna dopiero powstała i brakuje jej dużo do perfekcji.

Manager Widzewa Lwigród:

D: Jak pan ocenia swój dzisiejszy mecz?
M: Źle, nawet bardzo źle. Przegraliśmy, ale to my przeważaliśmy. Moim zdaniem to my powinniśmy wygrać.
D: Dlaczego pana drużyna nie potrafiła wykorzystać szans na strzelenie bramki?
M: To jest ciężkie pytanie oraz trudne do odpowiedzi. Pewnie presja miała swój udział przy tym.

Podsumowanie Eksperta:

Na początku meczu Sabrosa spowodował kontuzje zawodnika BNKS Königsberg. Sambrosa grał w tym meczu źle i przyczynił się do przegranej Widzewa. Jeśli Widzew chce wygrywać mecze to musi go wywalić albo 25latek chce grać w pierwszej jedenastce Widzewa musi zacząć prezentować przyzwoity poziom na treningach. Widzew w tym pierwszej połowie przeważał, w posiadaniu piłki i w szansach, i nie strzelił bramki. Na początku drugiej połowy Uli Westhoff strzelił bramkę z główki dla BNKS Königsberg. Drużyna z Lwigrodu musi zacząć brać się do roboty i w następnych meczach wykorzystywać okazje. BNKS Königsberg pokazało w tym meczu, że można mieć wygrać, ale nie przeważać.

Teraz mecz FC Kanugard kontra Werwolf Helsinkessa. 1:2

Podsumowanie Eksperta:

Posiadanie piłki było po stronie przegranych, a szanse było po stronie zwycięzców. W 46 minucie drużyna z Kanugardu strzeliła gola, który dałby im zwycięstwo, ale sędzia go nie uznał. W tym mecz FC Kanugard miał pecha. Naprawdę mecz był wyrównany i pewnie skończyłby się 2:2, ale nie uznana bramka i gol Werwolf Helsinkessa pogrzebał FC Kanugard, który musi w następnym meczu się podnieść.

NKS Westerwald 2:2 Ausfahrt

Manager NKS Westerwald:

D: Uciekł pan z swoją drużyną katu spod topora dzięki bramce w 73 minucie. Jak pan może ocenić mecz swojej drużyn?
M: Drużyna Ausfahrt grała na wysokim poziomie, przez co mieliśmy o wiele mniejsze szanse, niż spodziewaliśmy się przed meczem. Ogólnie sądze, że wynik jest adekwatny do tego co działo się na boisku.
D: Presja wam przeszkodziła w wygranej?
M: Bardzo możliwe, podczas wyniku 1-2 dla Ausfahrt w pierwszej połowie zeszliśmy z murawy bardzo zestresowani, na szczęście udało nam się zremisować
D: Presja ma wielkie znaczenie na walkę w meczu?
M: Na 100% przez presje zawodnicy mogą mylić się w swoich decyzjach na murawie czy potykać, a nawet działać agresywnie.

Manager Ausfahrt:

D: Jak pan ocenia remis w meczu swojej drużyny?
M: Bardzo dobrze oceanim obie druzyny.
D: W pierwszej połowie przeważaliście, ale i tak zremisowaliście, Co się stało?
M: Niestety nie wiem tego  moze  chlopcy byli zmeczeni.

Podsumowanie Eksperta:

Drużyna NKS Westerwald uciekła katu spod topora, bramką w 73 minucie. Pierwsza połowa była ekscytująca. Dużo się w niej działo. Widać było, że piłkarzą obu drużyn brakowało mocy podczas drugiej połowie, ale znaleźli się tacy co mieli tej mocy na strzelenie bramki wyrównującej. Ausfahrt wygrywało pierwszą połowę, ale to nie wystarczyło. Zawodnicy teraz wiedzą chyba, dlaczego lepiej zostawić siły na koniec.